Projektowanie etykiet na wódkę Dark Marina
Niestety wraz z upadkiem komunizmu oraz kłopotami zdrowotnymi założyciela nie było komu zalegalizować oraz rozwinąć produkcji. Całe przedsięwzięcie zostało więc zawieszone. Wydawało się, że bezterminowo. Ale po kolejnych 30 latach wróciło do życia za sprawą wnuka i prawnuczki pierwotnego założyciela. Tchnęli oni nowego ducha, odkurzyli klasyczne receptury, zadbali także o profesjonalny wizerunek marki. Pierwsze projekty etykiet i brandingu przywróconej do życia marki zrodziły się bowiem w domowym zaciszu, co wiązało się z wieloma ograniczeniami takich kreacji.
Wytyczne do odświeżania etykiet i logo produktu
Poprzednie logo korzystało z motywu steru i tego skojarzenia trzymaliśmy się także i my. Co prawda w trakcie kreacji pojawiały się także inne pomysły – latarnia morska, statek, skafander płetwonurka, kraken, czy róża wiatrów. Poniżej pierwsze wstępne pomysły które pojawiły się gdy rozpoczęliśmy projektowanie etykiet wódki Dark Marina. Ostatecznie klient poprosił nas o połączenie kilku z proponowanych kierunków, odsunięcie steru od napisu, oraz umieszczenie dużej ilości zdobień. Na tym etapie zdecydowano także o zmianie kolorystyki etykiet. Zamiast dotychczasowej czerni pojawiła się dominująca biel. Od początku wiedzieliśmy, że chcemy by w projekcie logo produktu pozostał ster lub róża wiatrów, więc ta sprawa zostało dość szybko rozsądzona.
Wgląd we wstępne projekty
Po namyśle i konsultacjach, przejrzeniu konkurencji i wgryzieniu się w tożsamość marki Dark Marina, zaczęliśmy prace nad wstępnymi koncepcjami. Po etapie szkiców przyszedł czas na przeniesienie wybranych pomysłów na ekran komputera. Taki podział – na szkice na papierze, selekcję i dopiero przenoszenie na komputer – pozwala na lepsze ocenianie pomysłów. Bo klasyczny szkic ołówkiem zmusza projektanta do skupienia się na głównej idei etykiety. Nie pozwala wnikać w detale, nie zaprząta głowy doborem właściwego fontu (kroju liter). Oto jak prezentowały się wstępne pomysły na ekranie. Z nich wybraliśmy do realizacji 4, które dopracowaliśmy i pokazaliśmy klientowi.
Efekt końcowy – odświeżenie etykiet
Nowa gama produktów
Zdjęcie aranżowane
Po zaprojektowaniu i zaakceptowaniu nowych etykiet dla marki Dark Marina wysłaliśmy je do zaprzyjaźnionej firmy Produktownia.pl na sesję fotograficzną. A gdy następnie klient poprosił o zdjęcia aranżowane, to zdecydowaliśmy się na fotomontaż. Skrócony podgląd procesu twórczego można podziwiać w formie animacji. Oczywiście tak lekko, łatwo i przyjemnie wygląda to tylko w takim montażu. W rzeczywistości praca składała się z pieczołowitego przeczesywania banku zdjęć w poszukiwaniu najlepszego układu kamieni, przeszczepianiu za pomocą Photoshopa mchu z jednego kamienia na drugi, mozolnej pracy nad oświetleniem i przezroczystością płynów, by całość wyglądała realistycznie. Statyczny efekt końcowy możecie podziwiać poniżej.
W międzyczasie podjęliśmy także prace nad key visualem, który będzie podstawą do wszelkich dalszych kreacji marketingowych. Po skonsultowaniu z klientem rozmaitych projektów wybór padł na jeden z nich. Następnie został ona przeniesiony na dalsze pola eksploatacji: plakaty, city lighty, ulotki, katalogi itd. Przy okazji opracowaliśmy także kilka wariantów grafik dla mediów społecznościowych.
Key Visual i jego implementacja
Projektowanie etykiet na wódkę to nie wszystko! Ważny jest jeszcze cały pomysł na jej późniejszą promocję. Tu z pomocą przychodzi key visual. Po jego opracowaniu i akceptacji ze strony klienta zabraliśmy się za implementację KV na różne formy: okładkę katalogu, plakaty, banery internetowe, posty na social media. Dodatkowo zaprojektowaliśmy posty wyglądające inaczej niż key visual, ponieważ promocja w mediach społecznościowych jest rozciągnięta w czasie. W związku z tym wymaga wielu różnych materiałów graficznych, dopasowanych do treści i grupy docelowej.
–
Zróbmy razem coś dobrego!
Zamów bezpłatną wycenę.