Kolor, eko, a może retro?

Trendy w projektowaniu opakowań na 2018 rok.

Lubię na początku roku zastanowić się, co ciekawego przyniesie nam najbliższe 12 miesięcy. Jako specjalista od projektowania szaty graficznej opakowań uważnie śledzę trendy i mody z tym związane. Przyjrzyjmy się więc temu, co w 2018 roku będzie na topie i na co warto zwrócić uwagę, by utrzymać przewagę nad konkurencją.

Kolory na rok 2018

Kolorem roku 2018 według Pantone został okrzyknięty Ultra Violet (Pantone 18-3838). W palecie najmodniejszych kolorów pojawią się także m.in. energetyzujący Cherry Tomato (17-1563) i wibrujący Lime Punch (13-0550). W topowej dwunastce znalazły się też pastelowe, delikatniejsze, jakby przełamane, ale równie wyrafinowane: Palace Blue (18-4043), Ash Rose (17-1514), Nile Green (14-0121), Meadowlark (13-0646), Blooming Dahlia (15520), Spiced Apple (18-1325), Pink Lavender (14-3207), Almost Mauve (12-2103) i Rapture Rose (17-1929). Oczywiście typowane przez Pantone kolory nie stają się nieodłącznym elementem każdego projektu. Warto jednak mieć je na uwadze oraz obserwować, w jaki sposób będą używane w różnych miejscach i sytuacjach.

Ekomoda

Coraz większą popularność zyskują opakowania z surowców odnawialnych i biodegradowalnych. Producenci wód źródlanych i mineralnych prześcigają się w informowaniu swoich klientów, o ile mniej surowca udało im się zużyć podczas tworzenia nowej butelki. Niemal każda sieć handlowa ma w swojej ofercie biodegradowalne torebki foliowe lub wykonane z materiału torby wielorazowe. Dbałość o naszą zieloną planetę to już nie moda, lecz konieczność.

Coraz więcej konsumentów zwraca uwagę na to, czy wybierane przez nich marki troszczą się o środowisko, więc nawet jeśli sami – jako właściciele marek czy producenci opakowań – nie odczuwacie potrzeby dbania o ekologię, zróbcie to z powodów czysto biznesowych i wizerunkowych. A gdy już to uczynicie, pamiętajcie, by się tym pochwalić.

Opakowania do ponownego użytku

Z ekologią wiąże się kolejny trend – możliwość ponownego użycia opakowania.

Zwłaszcza w przypadku opakowań szklanych drugie życie jest czymś naturalnym. Jeśli do tego uda się subtelnie przypomnieć kupującym o swojej marce, odniesiemy podwójny sukces!

Większość odbiorców chciałaby móc ponownie wykorzystać dane opakowanie, ale często producenci im to utrudniają, choćby przez jednorazowe zamknięcia, zbyt mocny branding (np. zakrętki słoików zadrukowane logotypem producenta – zamiast tego warto rozważyć np. subtelne rzeźbienia czy tłoczenia) lub rozwiązania uniemożliwiające czyszczenie wnętrza opakowania. Klienci docenią możliwość wielokrotnego użycia np. słoiczka, w którym można przechowywać mnóstwo różnych rzeczy, ale dotyczy to także buteleczek czy saszetek. Zastanów się więc, w jaki sposób wykorzystać ten trend w swojej firmie.

Personalizowane opakowania i produkty

Rozwój technik druku pozwala na drukowanie coraz niższych nakładów przy zachowaniu coraz wyższej jakości druku. Coraz więcej firm decyduje się tworzyć kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt wersji swojego opakowania, by niemal każdy klient mógł znaleźć coś dla siebie. A co, jeśli zaproponujemy klientom samodzielne zaprojektowanie swojego opakowania? Sprawdziło się to w przypadku Wedla, który umożliwił niedawno zamówienie opakowań „Ptasiego Mleczka” z indywidualnie dobraną grafiką i tekstem. W tym przypadku produkt jest o wiele mniej ważny niż samo opakowanie.

To właśnie wyjątkowość i niepowtarzalność opakowania sprawia, że staje się ono tak istotne dla odbiorcy końcowego. I możemy mieć pewność, że obdarowana osoba bardzo chętnie pochwali się takim prezentem.

Można pójść jeszcze dalej, np. pozwolić klientom zdecydować nie tylko o wyglądzie opakowania, ale także samego produktu. Z takiego założenia wyszła marka M&M’s, proponując klientom zaprojektowanie własnych nadruków na czekoladowe drażetki.

Makiety opakowań

Coraz większa przystępność cenowa druków niskonakładowych pozwala nam oferować gotowe, zadrukowane makiety zaprojektowanych przez nas opakowań. Możemy wówczas dokładnie pokazać klientom, jak całość będzie się zamykać, otwierać, układać w środku itd. Studia projektowe, które wprowadzą takie rozwiązania, z pewnością nie będą narzekać na brak klientów. A w przypadku opakowań wykonanych z innych surowców niż papier do tworzenia makiet można z powodzeniem wykorzystać druk 3D.

Opakowania „retro”

Tęsknota za minionymi latami towarzyszy ludzkości od zawsze. W ostatnim czasie jednak przybrała na sile i zawojowała główny nurt popkultury. W kinie i telewizji mamy zalew remake’ów pozycji sprzed dwóch-trzech dekad („Park jurajski”, „Jumanji”, „Robocop”), nostalgicznych seriali („Stranger Things”, „Fargo”, „Twin Peaks”), w muzyce „niespodziewane” powroty (Kelly Family). Dlaczego więc nie wykorzystać tego trendu w projektowaniu opakowań niektórych produktów, zwłaszcza że idealnie wpisuje się to w potrzebę powrotu do „dawnych”, solidnych wyrobów. Konsumenci uważają, że jedzenie było kiedyś lepsze, bo miało więcej naturalnych składników, podobnie jak leki i kosmetyki. „Tradycyjna receptura” to obecnie słowo klucz w wielu branżach. A do tak pojmowanego produktu należy dobrać odpowiednie opakowanie „z epoki”. Nie może to być jednak przenoszenie dawnych wzorców jeden do jednego. Musimy uwzględnić obecną wrażliwość, potrzeby estetyczne i wymagania współczesnych konsumentów.

Trendowi retro nie oparły się nawet branże technologiczne. Coraz częściej w recenzjach nowych samochodów pojawiają się utyskiwania na nadmiar elektroniki i przesadne skomplikowanie mechanizmów. A jednymi z najlepiej sprzedających się konsol minionych lat były reedycje klasycznych „maszynek” Nintendo – NES i SNES – wraz z wydawałoby się niedzisiejszymi opakowaniami. Zeszły na pniu.

Z myślą o seniorach

Nasze społeczeństwo, tak jak i inne społeczeństwa europejskie, starzeje się. Średnia wieku nieustannie rośnie i nie widać na razie niczego, co zwiastowałoby odwrócenie tego trendu. Dlatego wiele firm już dziś zaczyna myśleć o dopasowaniu swoich produktów do potrzeb rosnącej rzeszy seniorów. Ale nie tylko produkty muszą być dopasowane do potrzeb seniorów, lecz także ich opakowania. Łatwe w otwieraniu i zamykaniu, umożliwiające komfortowy chwyt. Do tego ich szata graficzna musi być czytelna, napisy kontrastowe, a slogany przede wszystkim klarowne. Raczej nie ma tu miejsca na zabawę słowem i drobne niuanse graficzne.

– Antoni Łuchniak

Artykuł ukazał się czasopiśmie Świat Druku nr 2/2018.