Wróć
02.03.2023
02.03.2023

Ekologiczne, proste, ale nietuzinkowe. Trendy w projektowaniu opakowań 2019

Zobacz jakie będą trendy w projektowaniu opakowań w 2019 roku. Poniżej przeczytasz naszą analizę sytuacji rynkowej i przewidywania dotyczące przyszłości projektowania opakowań.

Zielony i dumny



Im bardziej złowieszczo brzmią zapowiedzi naukowców na temat przyszłości naszej planety (a w zasadzie przyszłości gatunku ludzkiego, bo planeta koniec końców sobie poradzi), tym ważniejsze staje się dbanie o ekologię. Nie jest to już kwestia dotycząca naszych dzieci czy wnuków, to jest coś, co dotyka już nas samych. Aż 18 z 19 dotąd zmierzonych najgorętszych średniorocznych temperatur odnotowano w tym stuleciu. Rok 2018 był jednym z najgorętszych, odkąd prowadzone są wiarygodne pomiary, czyli od końca XIX wieku.

Z każdym rokiem kierunek eko jest przez ekspertów zgodnie umieszczany w czołówce najważniejszych trendów w projektowaniu opakowań. Jak tak dalej pójdzie, to w następnym roku będę musiał umieścić go na miejscu zerowym.

Przemysł opakowaniowy odpowiada za ogromną ilość odpadów, tym większa więc odpowiedzialność spoczywa na jego barkach, by jak najbardziej ulżyć naszej planecie i dbać o środowisko, w którym wszyscy żyjemy. Kluczowe są tu oczywiście najnowsze surowce i przełomowe technologie związane zarówno z produkcją samych opakowań, jak i znajdujących się w nich produktów.

Niektóre opakowania z ekologicznych surowców na pierwszy rzut oka niczym się nie wyróżniają. Dlatego mnie, jako projektanta graficznego, zajmuje na co dzień to, w jaki sposób pokazać klientowi, że producent stawia na bycie eko. Skoro producenci robią coś dobrego, coś ponad to, czego wymaga od nich często nienadążające prawo, to chcą się tym pochwalić. To naturalne. Rolą projektantów jest zaś pokazanie tej ekologiczności za pomocą opakowania. Możemy to robić na wiele sposobów: ekologicznym papierem, przyjazną typografią, nawiązaniami do natury. Najważniejsze, by całość posiadała miękki, naturalny charakter, wyczuwalny już z daleka. Dzięki temu przyciągniemy w sklepie tych, którzy szukają produktów tworzonych z troską o środowisko.

W ostatnim roku pojawiło się wiele ciekawych opakowań stawiających nie tylko na ekologiczne surowce, ale także zachwycających eco designem. W kolejnych latach trend ten będzie coraz ważniejszy, dlatego pamiętajcie, by w odpowiedni sposób akcentować swoje proekologiczne działania.

Jasno i klarownie



Przyglądając się opakowaniom z ostatnich lat, nietrudno odnieść wrażenie, że w projektowaniu graficznym, zwłaszcza tym na potrzeby opakowań, piewcy minimalizmu doszli już niejako do ściany. Istnieje wszak granica tego, jak mało elementów może być na projekcie. W najbliższym czasie warto będzie w końcu zadać sobie pytanie, po co nam ten minimalizm. Nie jest on bowiem celem samym w sobie.

Dopiero gdy zrozumiemy, dlaczego chcemy tak bardzo podążać w kierunku minimalizmu i odchudzania zawartości etykiet i kartoników, będziemy mogli czynić to z odpowiednią świadomością. I dopiero wtedy możemy ukierunkować nasze działania i dzięki nim uzyskać pożądany efekt.

Po co nam więc ten cały minimalizm? Znany polski malarz, profesor Ryszard Hunger, powiedział mi kiedyś, że jeśli na obrazie wszystko jest ważne, to tak naprawdę nic nie jest ważne. Bo o uwagę widza walczy każdy element dzieła. Wszystko krzyczy „popatrz na mnie!”.

Zamiast krzyczeć wielogłosem, zacznijmy do naszych odbiorców mówić spokojnie i składnie. Opowiedzmy im najpierw to, co najważniejsze, potem zaś dorzućmy kilka pikantnych szczegółów, które utrzymają ich uwagę i zainteresowanie. Zdobądźmy ich zaufanie, przekonajmy do siebie emocjonalnie bądź racjonalnie.

Ograniczenie liczby elementów pozwoli na uwypuklenie tego, co najważniejsze. Możemy śmiało skupiać się na promocji marki, nowej linii produktów, epatować najlepszymi składnikami świata czy chwalić się prestiżową nagrodą.

W przypadku projektowania logo prawdziwe jest stwierdzenie, że logo jest skończone nie wtedy, gdy nie można już niczego do niego dodać, lecz gdy nie można już niczego od niego odjąć. Bo logo musi być jak najbardziej lapidarne i konkretne. Takie podejście zawsze sprawdzi się w przypadku komunikacji wizualnej opakowania, jego szaty graficznej. Używajmy więc minimalizmu z rozwagą i umiarem. Nie dla samego efektu, lecz wtedy, gdy uznamy, że jest to krok potrzebny, by wydobyć to, co najważniejsze. I wtedy, gdy nie stoi to w sprzeczności z nami, naszą filozofią czy produktem.

Ilustracje i grafiki szyte na miarę



Ilustracje pozwalają na pokazanie nietuzinkowego i artystycznego charakteru naszego produktu. Nie muszą być dwuwymiarowe. Weźmy za przykład katalog mebli IKEA. W 2012 roku około 12% widocznych tam aranżacji i mebli było nie zdjęciami, a trójwymiarowymi renderami komputerowymi. Zaskoczeni? W 2015 roku liczba renderów w katalogu Ikei sięgnęła 75%! Dzięki takiemu rozwiązaniu nie muszą nosić, skręcać, układać mebli i dbać o odpowiednie oświetlenie. Oszczędzają czas, a otrzymują lepsze efekty.

Dzięki temu, że da się doskonale kontrolować stopień skomplikowania oraz realizmu ilustracji, możemy w pełni dbać o to, co i jak chcemy pokazać za ich pomocą. Ilustracje są niezbędne w wielu branżach.

W branży spożywczej popularne jest podmalowywanie zdjęć produktów, a wielokrotnie nawet całkowite malowanie ich od podstaw. Takie rozwiązanie pozwala na pokazanie wszystkich cech produktu dokładnie tak, jak chcemy. Możemy także w ten sposób zaprezentować produkt, którego jeszcze fizycznie nie ma, bo linia produkcyjna do niego dopiero powstaje.

O autorskich ilustracjach, fotomontażach, kolażach, upiększaniu zdjęć i tak dalej nawet nie trzeba wspominać. Dlatego warto szukać firm oferujących coś więcej niż ilustracje zakupione po prostu z banku zdjęć, bo może się za chwilę okazać, że ilustracja, która jest głównym elementem naszego opakowania i centralnym punktem „key visuala”, pojawi się po tygodniu u konkurencji. Szukajmy więc kontrahentów posiadających w swoich zespołach utalentowanych ilustratorów, ludzi z ogromną wyobraźnią. W ten sposób otrzymamy autorskie, niepodrabialne efekty, których inni będą nam tylko mogli pozazdrościć.

Wyróżnij się!



Każdego roku ilość produktów na rynku zwiększa się. Tak jak rosnąca popularność zakupów przez internet oznacza rosnący popyt na usługi oferowane przez studia fotografii produktowej (by jak najatrakcyjniej pokazać swój produkt), tak coraz szczelniej wypełnione półki sklepowe oznaczają konieczność nieustannego dbania o wygląd naszych opakowań.

Nie ma prostej recepty, jak to osiągnąć, ale pewne jest, że coraz ważniejsze staje się wyróżnienie na tle konkurencji. W zależności od branży będzie to minimalizm, mocne kolory, ilustracje, nietypowy kształt opakowania, świetny slogan, odważna nazwa, szalony wzorek w tle lub stonowana i stateczna typografia. Albo cokolwiek innego, co tylko nam przyjdzie do głowy i będzie miało sens w naszej branży.

Oczywiście dbając o oryginalność, nie możemy zapominać o naszych klientach. Nie możemy sprawić, że poczują się zagubieni bądź niepewni.

Zawsze powinniśmy klarownie komunikować zawartość opakowania, bo opakowania-zagadki może i świetnie wyglądają na zdjęciach reklamowych i w niszowych konkursach designerskich, ale na rynku sobie, niestety, nie radzą. Musimy mieć świadomość, że czasy podobnych do siebie opakowań, które są niczym więcej niż wzajemnymi kopiami kopii, odchodzą w zapomnienie. O ile redesign opakowań już obecnych na rynku jest zawsze bardzo delikatnym i wymagającym ogromnej rozwagi tematem, to na pewno premiera nowego produktu stanowi doskonałą okazję, by rozważyć coś bardziej odważnego i niebanalnego.

Wstrzymajmy więc pojawiający się często odruch, by nasz produkt komunikował się dokładnie tak samo jak konkurencja, i zastanówmy się, czy nie warto czymś zaskoczyć i zainteresować odbiorców, by zdobyć nie tylko rozgłos, ale także nowych klientów.

Odwagi!

– Antoni Łuchniak

Artykuł ukazał się czasopiśmie Świat Druku nr 2/2019
Poprzedni artykuł
Opakowanie = zabawa, czyli dzieci lubią opakowania
Nastepny artykuł
Jak bardzo minimalistyczne powinny być opakowania?